Kategoria: Sens i granice zmiany edukacyjnej
Pojęcia specjalnych potrzeb specjalnego pedagogicznego wsparcia

Pragnęli stworzyć termin obejmujący obie, wyróżnione tu grupy dzieci. Zbudowanie równościowej definicji pojęcia o takim zakresie nie jest jednak możliwe przy obecnym poziomie rozwoju pedagogiki i pedagogiki specjalnej. Co najwyżej, można traktować specjalne potrzeby edukacyjne/potrzebę specjalnego pedagogicznego wsparcia jako terminy mające rodzinę znaczeń. Pojęcia tego typu, jak wiadomo z ogólnej metodologii nauk, mają charakter otwarty, co znaczy, że istnieją zjawiska, względem których pytanie, czy należą one do zakresu pojęcia, jest nierozstrzygalne. Z punktu widzenia mniejszej pracy ważne są konsekwencje tego stanu rzeczy. Trwałą cechą konstruktywistycznych definicji niepełnosprawności jest relatywizm. W pedagogicznych definicjach tego terminu, do których można bez wątpienia zaliczyć koncepcję specjalnych potrzeb edukacyjnych/potrzeb specjalnego pedagogicznego wsparcia, wzajemnie zrelatywizowane są aż trzy elementy.
Krytyka pojęcia „specjalne potrzeby edukacyjne”

Powszechne stosowanie pojęcia specjalne potrzeby edukacyjne, zarówno na płaszczyźnie teoretycznej, jak i praktycznej szybko doprowadziło do ujawnienia jego słabości:
- tautologiczności definicji,
- braku jasnych kryteriów operacjonalizacji.
Definicja specjalnych potrzeb edukacyjnych obarczona jest błędem tautologiczności, gdyż w części definicyjnej powtarza się określenie z części definiowanej. W ostateczności, jak sarkastycznie napisali Ulrich Bleidick i inni „tam mamy do czynienia z potrzebą specjalnego pedagogicznego wsparcia, gdzie uczniowie potrzebują specjalnego pedagogicznego wsparcia”. Błędność definicji potrzeby specjalnego pedagogicznego wsparcia jest przy tym nieusuwalna – wbrew sugestiom U. Bleidicka innych i to z powodu, na który sami autorzy zwracają skądinąd uwagę. Zarówno definicja specjalnych potrzeb edukacyjnych, jak i potrzeby specjalnego pedagogicznego wsparcia obejmują swym zakresem populację uczniów, którzy nie są w stanie poradzić sobie z opanowaniem materiału programowego i spełnieniem wymagań stawianych przez szkoły powszechne. Termin ten jest zatem bliski pojęciu niepowodzeń szkolnych, które w pedagogice ma ugruntowaną pozycję i daje się zdefiniować w sposób równoważnościowy. Jeśli zwrot „nie są w stanie poradzić sobie” zinterpretowalibyśmy jako „nie radzą sobie”, to niepowodzenia szkolne i specjalne potrzeby edukacyjne/potrzeba specjalnego edukacyjnego wsparcia byłyby pojęciami równoważnymi. Wtedy jednak z ich zakresu wyłączone byłyby dzieci, które nigdy nie uczęszczały do szkoły ogólnodostępnej, gdyż wcześniej i na podstawie innych kryteriów – orzeczono, że nie będą w stanie uczyć się w tej szkole w sposób efektywny.
Sposób definiowania populacji uczniów

Zainicjowany przez Raport Komisji M. Womock sposób definiowania populacji uczniów wymagających kształcenia specjalnego zdobył uznanie zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i poza jej granicami. Zaczęto go przy tym powszechnie stosować nie tylko w pracach naukowych z zakresu pedagogiki specjalnej, ale i w dokumentach prawnych regulujących zakres ; kształcenia specjalnego. W roku 1981 terminu tego użyto w angielskiej ustawie oświatowej, nieco później w Austrii i RFN. W niemieckim obszarze językowym funkcjonuje on pod nazwą Sonderpadagogischer Fórderbedarf (potrzeba specjalnego pedagogicznego wsparcia). W Zaleceniach Konferencji Ministrów Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego RFN z 1994 r. termin ten został zdefiniowany w następujący sposób: „Potrzeba specjalnego pedagogicznego wsparcia występuje u dzieci i młodzieży, które posiadają takie ograniczenia możliwości kształcenia, rozwoju i uczenia się, że nauczanie w szkole normalnej bez specjalnej pedagogicznej pomocy jest dla nich niewystarczające”.
Medyczno-patologiczne podejście nie daje szansy na trafne zdefiniowanie przedmiotu pedagogiki specjalnej

Zarazem populacji wymagającej kształcenia specjalnego. Celom tym miał – w mniemaniu ekspertów – lepiej służyć wyrastający z orientacji kon- struktywistycznej termin „specjalne potrzeby edukacyjne” (Special Educational Needs, SEN). Jego zakresem objęto wszystkie dzieci w wieku obowiązku szkolnego, które posiadają wyraźnie większe, niż większość ich rówieśników trudności w uczeniu się, bez względu na to, czy źródłem tych trudności są uszkodzenia organiczne, czy też nie. Specjalne potrzeby edukacyjne – sytuacja, w której uczeń nie jest w stanie sprostać wymaganiom szkolnego uczenia się bez specjalnej pedagogicznej pomocy. Trudności w uczeniu się implikują konieczność stosowania specjalno- pedagogicznych środków kształcenia (Special Educational Provision). W ocenie ekspertów Komisji M. Womock ok. 20% uczniów posiada specjalne potrzeby edukacyjne. Szacunki te są zgodne z wynikami wielu badań epidemiologicznych, prowadzonych później przez lekarzy, psychologów i pedagogów w różnych krajach. Istnieją jednak także poważne badania, które dowodzą, że odsetek uczniów wymagających specjalnej pomocy pedagogicznej sięga tylko 10% populacji.